Komentarze: 0
Hej!
Nudzę sie dzis troszkę w pracy:((( nic sie nie dzieje..no ale coż..większość ludzi na urlopach siedzi,a ja musze kiblować w pracy..nawet moj szef idzie na urlop:((( jak ja to przezyje;)))
Może ktoś też sie nudzi???
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
28 | 29 | 30 | 31 | 01 | 02 | 03 |
04 | 05 | 06 | 07 | 08 | 09 | 10 |
11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 |
18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 |
25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 |
Hej!
Nudzę sie dzis troszkę w pracy:((( nic sie nie dzieje..no ale coż..większość ludzi na urlopach siedzi,a ja musze kiblować w pracy..nawet moj szef idzie na urlop:((( jak ja to przezyje;)))
Może ktoś też sie nudzi???
Zastanawiam sie co jest ze mną nie tak....mam chłopaka...jestem z nim od ponad 10 miesięcy...na pierwszy rzut oka wydaje sie ze jestesmy idealna parą..ale jak sie nas wezmie pod włos mozna zauważyc pewne niedociągłości i dziury...Dużo nas różni, ale też i dużo łączy....W jednej chwili wydaje mi sie ze go bardzo kocham, a w drugiej mam wrażenie ze go nienawidze i mam ochote z nim zerwac...jak go nie ma blisko mnie to jestem kochającą , tęskniącą dziewczyną..zależy mi wtedy na nim i marzy mi sie spedzic z nim całe zycie..wszystko sie zmienia w momencie kiedy jest juz przy mnie...zaczynam sie irytować, wszystko mnie w nim drażni, przeszkadza, denerwuje..nie wiem co sie ze mną wtedy dzieje ...chyba wariuje...
DZIEWCZYNY CZY Z WAMI TEZ COŚ TAKIEGO SIE DZIEJE?
ja przeciez kocham mojego chłopaka..a jestem taka paskudna dla niego...nie wiem jak sobie z tym poradzic:((((
Kto z nas nigdy nie próbował palić....niektórzy jarają jak lokomotywa...nie wiem czy to uzależnienie czy tylko chęc zaimponowania znajomym, jacy to nie jesteśmy wyluzowani...ale czy wyobrażacie sobie piwko bez fajeczki????Ci co palili...gwarantuje, ze nie...
Konsekwencje palenia..te złe:
- smierdzące włosy,
- smierdzace ubrania,
- śmierdzące ręce,
i wiele podobnych rzeczy......
Pozytywy:
- nie chce sie jeść- dobra dieta odchudzająca,
- wystraczy rano macha wziąć i od razu dzień zaczyna sie lepiej;)),
- jak człowiek nie ma o czym mowic, bierze fajeczkę i przynajmniej jest czymś zajęty..udaje ze z uwagą słucha drugiej osoby:))))
No i jakie wnioski?
Hej!
Pożyczaliście kiedyś komuś pieniądze? hmmm...na pewno..każdy to robi..pozyczamy przyjaciołom, znajomym, a nieraz nawet rodzinie:))to ostatnie to najgorszy pomysł:)))
Pożyczanie pieniędzy to koszmar...zwłaszcza kiedy trafiamy na niewłaściwego dłużnika, które z oddaniem pożyczki zwleka ile tylko ma sił...no chyba ze jest sie twardym wierzycielem, wtedy wiadomo jakich środków należy użyć. Ja niestety należe do ludzi miekkich i nie potrafie ani nikomu odmowic ani naciskac na ich zwrot....
Ostatnio pożyczyłam kumplowi z pracy 50 zł:...kwota nieduza...ale wiecie sami ile mozna za te 50 zł kupić sobie drobiazgow...prawda? Miał mi je oddac na drugi dzien....nie oddał..napisał sms ze kasę odda jutro..ok myśle..nic sie nie stanie jak odda mi je jutro...przyszło jutro..a tu znowu sms, ze pieniądze odda znowu następne jutro...i taka sytuacja powtarzała sie 5 razy...dzis w koncu oddał kasę..ale chyba coś mu sie pomyliło, bo sam potrącił mi jakiś % chyba, bo zamiast 50 zł dostałąm 40 zł....Czy ktoś coś z tego rozumie???
Pozdrawiam gorąco wszystkich wierzycieli!