Komentarze: 3
Czy KTOŚ was miał w zyciu prawdziwą przyjaciółke? Ale nie koleżankę..przyjaciółkę...
Ja mam !!! To najwspanialsza osoba, jaką udało mi sie poznać!
Poznałyśmy sie w szkole średniej..wydawała sie taka nieprzystepna,a los chcial ze sie zblizylysmy do siebie na biwaku szkolnym..razem zamieszkalysmy w pokoju i tak zostało:))) Chodziłyśmy sobie brzegiem morza spiewajac piosenki Edty Górniak..zapewne fałszując bez opamiętania, ale kto by sie tym przjmował, prawda?
Najważnijesz ze sie rozumiałyśmy bez słów i mogłyśmy cieszyc sie kazdą chwilą spędzaną razem!
Razem przeszłysmy przez całe Liceum..śpiewająco rzecz jasna:))
Razem chodziłyśmy do szkoły, ze szkoły..razem jeździłyśmy na rózne konkursy..fajnie było mieć przyjaciółke:)))
Potem jednak los nas rozdzielił...ja dostałm sie do Poznania.ona do Niemiec na studia. Bardzo to przezyłam..bałam sie ze nie damr ady przejsc przez to wszystko sama..bez niej...
Pisałyśmy do siebie listy..wiele listów..tony listów....na bieżąco wiedziałyśmy co u nas słychac wzajemnie:))) Mimo tylu kilometrow od siebie zawsze byłśymy blisko siebie duszami:)))
Nie było zadnego przyapdku aby ona nie stanęła po mojej stronie...cokolwiek zrobiłam.czy dobrego czy złego stała za mną wspierając mnie ze wszystkich swoich sił!
To naprawdę jest piękne- móc liczyć na drugą osobę i darzyć ją takiem zaufaniem, jak ja darzę ją!
Mimio tego ze oprocz siebie zaprzyjażniłysmy sie z nowymi ludźmi- i tak byłysmy dla sibie te jedyne i najdrozsze!
Chcę Ci podziekować B. za Twoją przyjaźń!
Mam nadzieje ze ona nigdy nie przeminie i będzie wieczna!